Nie tylko rzeczy "wielkie" warte są upamiętniania. Warto dokumentować także drobiazgi dnia codziennego, jeśli sprawiają nam przyjemność. Dziś mam dla Was nieco spóźniony post z layoutem o rzeczach może nie tak ważnych jak np. rodzinna uroczystość, ale przynoszącymi sporo radości i miłych wspomnień.
Tematem pracy są ulubione róże, których kolory i zapach uprzyjemniały nam całe minione lato.
Praca powstała jako inspiracja do październikowego, już zakończonego wyzwania na blogu Kwiatu Dolnośląskiego. Powstała do zadanej z góry mapki i w zadanej palecie kolorystycznej. Bardzo lubię wyzwania z mapką :-)
Mam skłonność do robienia layoutów niemal wyłącznie z papierów scrapowych, dlatego starałam się użyć w projekcie różnych materiałów. To wprowadza inne faktury i urozmaica pracę. Mamy więc tutaj koronkę, sznurek i bibułkowe serwetki.
Wszystkie papiery, poza tym jasnożółtym, to papiery ze starszych kolekcji od UHK Gallery.
Jestem z tego layoutu bardzo zadowolona i mam nadzieję, że Wam też się podoba.
Pozdrawiam serdecznie, Ania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz